wtorek, 4 grudnia 2018

Gdy w kalendarzu Barbary ja otwieram paczuszkę z nr 4 od Czwartej Strony.

Witajcie!!

Dziś wszystkim Barbarom, które obchodzą swoje imieniny składam serdeczne życzenia a sama...szybciutko zbliżam się do mojej magicznej prezentowej skrzyneczki, by wyciągnąć z niej paczuszkę z numerem 4.Zastanawiam się jaką tajemnicę skrywa ten podarek?

Podarek z nr.4 okazał się nieco większy niż poprzednie, które Wam tutaj porezentowałam. Kwadratowy kształt  paczuszki nie zdradzał dosłownie nic. W środku  to nic "nie tańcowało", nie przemieszczało się, więc pomyślałam, że będzie to raczej element "stały". No dobbbra, już nic nie piszę. Zapraszam Was moi drodzy do odpakowywania  prezentu!Obejrzyjcie ze mną to co skrywa w sobie paczuszka nr. 4

I już wszystko wiadomo.  Zaczytany kubek od Czwartej Strony. Tak go nazwałam.  Dodam tylko, że jest on ręcznie malowany i przygotowany przez pracownię faramuszka.  Myślę, że nie raz i nie dwa będzie towarzyszył mi podczas zimowych wieczorów.. Bardzo dziękuję! Teraz nic innego mi nie pozostaje jak zaparzyć sobie herbatę z owoców leśnych, która była dołączona do zestawu i zaczytać się w powieści, której recenzja pojawi się  już niebawem....



Miłego dnia!
Katja

1 komentarz:

  1. Świetny kubek. Pasowałby idealnie do mojej kolekcji kubków. 😊

    OdpowiedzUsuń