Dziś przychodzę do Was z recenzją powieści obyczajowej,
idealnej dla czytelników pasjonujących się takimi książkami, których tematem
przewodnim jest proza życia, wraz z nieodłączną paletą cieni i
blasków. W takiej odsłonie słowa pisanego, wielu z nas odnajduje się
doskonale, traktując je jako swego rodzaju panaceum na bolączki dnia
codziennego, źródło potencjalnych rozwiązań własnych kłopotów. Są
też i tacy, którym tego typu literatura obyczajowa daje siłę, pozwala
zmierzyć się z pewnymi trudnościami, które serwuje życie. Z kolei
inni czytelnicy, podczas lektury powalą sobie na relaks, może rozwiną
zainteresowania z zakresu historii czy geografii? Dla wszystkich
jednak może być złotym środkiem na gorsze dni. Aby już nie przedłużać,
pora na kilka słów dotyczących kolejnej części Sagi o Winnym
Wzgórzu Doroty Schrammek pt. „Nadzieja”.
"Winne wzgórze” zaprosiło mnie w sobie znane okolice,
całkiem przypadkowo. Stało się to dzięki uprzejmości Wydawnictwa Szara
Godzina, które podesłało mi najpierw część pierwszą, tej wyjątkowej sagi pt.
„Wiara”. Moje przemyślenia możecie przeczytać tutaj - kliknijcie link! Taka mała
zachęta dla tych, którzy nigdy wcześniej nie spotkali się z piórem Doroty
Schrammek, popularnej pisarki powieści obyczajowych. Ze swojej strony nie
ukrywam, że jestem pod ogromnym wrażeniem historii, którą opisała Schrammek w
tomie pierwszym sagi. W pewien sposób czuję miętę do słowa pisanego,
używanego przez autorkę, zaprzyjaźniłam się także z bohaterami,
którzy występują w „Wierze”. Skutecznie zjadała mnie ciekawość,
co też takiego dzieje się w restauracji „Nóż i widelec”, dlatego, nie
ukrywam, że na „Nadzieję” i powrót do Winnego Wzgórza czekałam z wielką
niecierpliwością. A, że tom pierwszy zakończył się bardzo niespodziewanie,
to z przyjemnością zabrałam się za pochłanianie
kontynuacji, zaraz po otrzymaniu przesyłki.
Winne wzgórze i „Nadzieja” pozwoliły mi na ponownie
spotkanie się z Tadeuszem, Lilianną, Dorotą i Arkiem, ale nie tylko z nimi.
Nie brakuje tutaj nowych bohaterów, dzięki którym powieść nabiera
swoistego smaczku. Dorota Schrammek potrafi zainteresować czytelnika do tego
stopnia, że nie sposób odłożyć książkę przed zakończeniem kolejnego
rozdziału... a i to wymaga nie lada samodyscypliny! Jak możecie się domyśleć,
kontynuacja Winnego wzgórza napisana jest w podobnym tonie do części
pierwszej, chociaż wydaje mi się, że akcja rozwija się bardziej, więcej
się dzieje, pojawiają się interesujące wątki. Jakie, o tym musicie się
przekonać sami. Gwarantuje Wam stado emocji, śmiech, ale także chwilę
refleksji, która spowoduje, że popatrzycie na swoich najbliższych z troską. W
książce spotkacie się z wszechstronną problematyką. Mnie najbardziej
zainteresowały dość aktualne tematy, jak plaga wyłudzeń , bazująca
na naiwności, szczególnie tych starszych ludzi, bardzo
często widoczna w świecie wirtualnym. Ale też godna potępienia obłuda,
która czuje się najlepiej wśród konkurentów, czy manipulacja
drugim człowiekiem, przeżywająca właśnie swój renesans.
Czy
nowi mieszkańcy, którzy pojawili się w powieści odnajdą swoje miejsce w
Kuszewie? Jak potoczą się losy Doroty i Arka? Jaką przeszłość i tajemnicę
skrywa w sobie Wiktor? Tego wszystkiego dowiecie się, sięgając po drugą część
Sagi Winne Wzgórze pt. „Nadzieja”.
Za
możliwość przeczytania i przyjemność zrecenzowania, ukłony kieruję w stronę
Wydawnictwa Szara Godzina.
Książka została przeczytana w ramach wyzwań: 52 książki.
|
Polecam serdecznie,
Katja
Bardzo lubię prozę autorki, więc na pewno sięgnę po tę sagę. 😊
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja:)
UsuńCzytałam oba tomy "Winnych Wzgórz "! Są świetne i z niecierpliwością czekam na kolejny ostatni tom ,który będzie miał tytuł "Miłość". Podobnie jak Katja szczerze zachęcam do przeczytania tej sagi,której wielopłaszczyznowa fabuła rozgrywa się w przepięknym rejonie Polski - rejonie ,w którym to Eugeniusz Paukszta również umiejscawiał akcje niektórych swoich powieści.
OdpowiedzUsuńJa również z wielką niecierpliwością czekam na ostatni tom zatytułowany "Miłość". Dziękuję za obecność na blogu i pozdrawiam:)
UsuńUwielbiam wszystkie książki Pani Doroty i po tę sięgnę na pewno
OdpowiedzUsuńZakupię tę cz.2 ale dopiero po ukazaniu się cz.3 przeczytam wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka. Taka klimatyczna;) Oddaje piękno moich terenów, gdzie toczy się akcja " Winnego Wzgórza ".
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie Katju odkrywam nowe tajniki polskiej literatury. Dziękuję za polecenie
OdpowiedzUsuń