Witajcie!
Nadeszła jesień a wraz z nią coraz krótsze dni i dłuższe wieczory. To okres kiedy częściej sięgamy po różne publikacje. Dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować powieść, którą otrzymałam do recenzji od Wydawnictwa Szara Godzina – „Przyjdzie pogoda na szczęście”. Jest to kontynuacja losów trzech bohaterek powieści „Przyjdzie pogoda na miłość”, której recenzje możecie przeczytać tutaj.
„Wszystko jest trudne nim stanie się łatwe.” *
Bohaterkami książki są trzy przyjaciółki, których w najrozmaitszy sposób poraniło życie. Joannę porzucił narzeczony. Magdę zniszczył nowotwór. Wyczerpana walką z chorobą obawą o życie córeczki, próbuje walczyć o rodzinną firmę „rozkradzioną przez jej męża. Zuzanna odnosząca sukcesy w świecie mody, brylująca na salonach nagle staje się obiektem nienawiści, pomówień, zniewag i odrzucenia przez rodziców, którzy do tej pory bezpardonowo korzystali z jej finansowej pomocy.
„Można marzyć, planować, drobiazgowo się przygotowywać, a życie i tak zaskoczy nas swą przewrotnością. Nigdy nie wiemy, co czeka za zakrętem…”**
Jak dziewczyny poradzą sobie w nowej rzeczywistości, z nowymi problemami, czy znajdą miłość i szczęście? Czy Magda uratuje samochodowy warsztat swego ojca ,odzyska zdrowie? Na te i inne pytanie znajdziecie odpowiedź w „Przyjdzie pogodę na szczęście.”
„Życie jest kruche, zbyt kruche, by zamartwiać się nieistotnymi rzeczami ale wciąż to robimy. Spalamy się w pogoni za pieniądzem, za lepszym życiem, zapominając, że wszystko to co najistotniejsze mamy w sobie. Dobro, miłość, szacunek.”***
„Przyjdzie pogoda na szczęście” to powieść przede wszystkim o sile przyjaźni. Problemy z jakimi borykają się bohaterki mogą być problemami każdego z nas. Ale czy możemy liczyć, doświadczyć takiej przyjaźni? Fabuła książki jest bardzo ciekawa, dynamiczna i wzbudza najrozmaitsze emocje. Wątek okaleczonej fizycznie i psychicznie Magdy wywołuje żal, współczucie. Bezwzględny, celebrycki, gwiazdorski świat , w którym obraca się Zuzanna , pełen ohydnego hejtu wzbudza wstręt i potępienie. A postępowanie dziewczyny czasami nas denerwuje innym razem powoduje zrozumienie i wyrozumienie. Joanna odnajduje matkę i siostrę, o której istnieniu nie miała pojęcia. Brak rodzicielki przez większość jej życia, oschły ojciec nie potrafiący okazać dziecku miłości a później wyrzucający ją z domu spowodował traumę, która zaważyła na jej relacjach damsko-męskich, trudnościach w utrzymaniu związku z mężczyzną.
„Nie damy rady wymazać niczego z naszego życia. Możemy jedynie z pokorą, nadzieją i wiarą w przyszłość iść dalej. Bez złości i bez żalu życie jest zdecydowanie łatwiejsze, a my stajemy się szlachetniejsi.”****
Wioletta Piasecka przedstawiła w powieści trzy różne charakterologicznie osobowości, trzy różne historie. Spoiwem jest przyjaźń, wzajemne oparcie, przeświadczenie że będzie dobrze. Książka jest pełna życiowych mądrości, wartości i przykładów, że lojalność, przyjaźń, wzajemne wsparcie potrafi zwyciężyć najgorsze zdarzenia w życiu.
Zaletą powieści jest również to, że autorka umiejętnie wplotła w fabułę zdarzenia z pierwszego tomu. Toteż Ci, którzy nie czytali „Przyjdzie pogoda na miłość” nie odczują braku znajomości wcześniejszej historii
A czy „przyjdzie pogoda na ślub” *****to już zależy od Wioletty Piaseckiej. Myślę, że czytelnicy (ja na pewno) życzyliby sobie dalszego ciągu historii Magdy, Zuzanny i Joanny.
Serdecznie zachęcam do przeczytania „Przyjdzie pogoda na szczęście”. Wydawnictwu Szara Godzina dziękuję za przesłany egzemplarz do recenzji a autorce za przemiłą dedykację.
Przypisy:
*W.Piasecka: "Przyjdzie pogoda na szczęście", Wydawnictwo Szara Godzina, Katowice, 2021, s.47
**Tamże, . 182
***Tamże, s. 215
****Tamże, s. 234
*****Tamże, s. 368
Polecam,
Katja
Cudna recenzja, baaaardzo zachęcająca do przeczytania tej z pewnością niezwykłej książki. Z przyjemnością sięgnę po tą pozycję.
OdpowiedzUsuńCiekawy temat porusza autorka .Z przyjemnością przeczytam oba tomy.
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwsza część bardzo mi się podobała . Cieszę się, ze jest kontynuacja opowieści o perypetiach życiowych 3 przyjaciółek .
OdpowiedzUsuńPierwszy tom jeszcze przede mną :)
OdpowiedzUsuń