Witajcie!
W dzisiejszy, deszczowy, przynajmniej w Krakowie wieczór
chciałam Was zaprosić do zapoznania się z moimi przemyśleniami i odczuciami po
przeczytaniu kryminału napisanego przez Panią Annę Trojanowską pt. „Człowiek z brzytwą”. Książkę otrzymałam dzięki współpracy z Wydawnictwem Zysk i S-ka. Bardzo dziękuję.
Akcja powieści rozgrywa się w sennym mazowieckim miasteczku
oraz w pobliskiej Suchej Woli,miejscowości aspirującej do nazwy uzdrowiska.
Spokój i beztroskę kuracjuszy burzy wiadomość o znalezieniu ciała młodej
piętnastoletniej dziewczyny, która tak oni była tutaj na leczeniu. Denatka ma
na szyi sine ślady po uduszeniu i obcięte włosy. Włosy dziewczyny, a raczej ich
kolor zwracały uwagę innych ludzi, były bowiem rude. Sprawa trafia do komisarza
policji kryminalnej Kornela Połżniewicza. To, co z początku wydaje się być
samobójstwem po dokładniejszych oględzinach zwłok przez doktora Wernera
samobójstwem nie jest! To morderstwo dokonane ze szczególnym okrucieństwem.
Rozpoczyna się śledztwo, które z początku wydaje się być łatwe, ale z biegiem
czasu coraz bardziej spędza sen z oczu komisarza. Zwłaszcza, że morderca znowu uderza.
Na kobiety z miasteczka pada blady strach a komisarz wraz z swoim zastępcą Drużyńskim robią wszystko by odnaleźć
zbrodniarza. Efekty ich pracy są mizerne. Kolejny trup a zabójca dalej na
wolności. Wszelkie ich podejrzenia wyparowują niczym woda w tych upalnych i
dusznych letnich dniach.
Dodatkowo nad
Połżniewiczem niczym miecz Damoklesa wisi perspektywa rozmowy ze swoim
przełożonym Mikołajem Piotrowiczem
Filonowym z Sądu Kryminalnego w Warszawie. Dla komisarza to być albo nie być, czyli albo
znajdzie mordercę, albo zostanie przeniesiony do pracy na wieś, gdzie diabeł mówi dobranoc. A wtedy
zniknie jego prestiż, a żona jeszcze dokładniej zatruje mu życie. Śledztwo trwa, myślenia nie ułatwia lejący się skwar z nieba i opary smrodu unoszące się z
rodzimej fabryki mączki kostnej. Nie pomagają też żarliwe modlitwy kobiet –
oprawca dalej na wolności!
Kim jest człowiek, który wybiera na swoje ofiary młode
dziewczyny z długimi włosami? Dlaczego w pobliżu miejsca zbrodni pozostawia
ślad, wiążąc z roślin coś, co przypomina przepiórkę? Kto, kiedy i dlaczego na
głowę figurki św Magdaleny w kaplicy starego klasztoru nałożył perukę wykonaną
z włosów pierwszej ofiary dusiciela?
Fabuła książki jest niebanalna, utrzymana w stylu „retro” bowiem
akcja dzieje się sto kilkadziesiąt lat temu. Autorka umiejętnie buduje napięcie
a zagadka kryminalna jest doskonale skonstruowana! Trudno domyślić się kto jest
oprawcą.
Autorka bardzo sugestywnie oddała koloryt małego miasteczka
na Mazowszu. Poznajemy różnych ludzi pośród, których trafiają się najrozmaitsze
osobowości, dziwacy, oryginały, nobliwe panie zajmujące się działalnością
charytatywną i miasteczkowe plotkarki. W powieści spotykamy przedstawicieli
wszystkich warstw społecznych, od służących,praczek począwszy a na właścicielu fabryki
kończąc. Postacie są wyraziste o ciekawych charakterach i moralnej dwuznaczności.
O mieszkańcach najwięcej wie Drużyński, zastępca komendanta,
który ma znajomych wszędzie. I w tak zwanych dobrych domach,modnych lokalach, ale i w
najpodlejszych spelunkach, gdzie strach zaglądać. Zna też rodzinne sekrety,
wie dużo o wydarzeniach z przeszłości niektórych tubylców, ich chorobach także
umysłowych, skomplikowanych, napiętych związkach rodzinnych i małżeńskich. A jak
nie wie to poruszy niebo i ziemię, i się dowie!
Może lektura kryminału na noc jest dla niektórych zwłaszcza
z wybujałą wyobraźnią niezbyt wskazana, ale jak to mówią czytać można zawsze i wszędzie,niekoniecznie
wieczorem. Sięgnąć po tą książkę warto! Na pewno Was
oczaruje, zaintryguje,dostarczy mocnych wrażeń! Podejrzewam, że nawet ci, którzy
czytają tylko kryminały i bywa, że już po przeczytaniu pierwszych stron
potrafią odgadnąć kto jest winnym, w tej powieści tak łatwo im nie pójdzie.
Raz jeszcze bardzo dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka za możliwość przeczytania i zrecenzowania powieści.
Książka przeczytana w ramach wyzwań: 52 książki.
Książka przeczytana w ramach wyzwań: 52 książki.
Serdecznie polecam!
Katja
Będę chciała sięgnąć po tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńOj to coś dla mnie. Lubię gdy trup sieje się gęsto. Nie znam autorki ale miło poznać kogoś nowego. Dlatego sięgnę z ogromną przyjemnością za tą pozycję Dziękuję Katju
OdpowiedzUsuńSkoro lektura dostarczy mocnych wrazeń to jestem na tak.
OdpowiedzUsuń