wtorek, 17 września 2024

"Pałac Luizy"- Anna Szczęsna

 Witajcie!

Nakładem wydawnictwa Filia ukazała się kolejna książka Anny Szczęsnej pt. „Pałac Luizy”. Wydawnictwu dziękuję za przesłany egzemplarz do recenzji.



Klara współpracuje przy organizacji różnego rodzaju imprez i wydarzeń. Mimo że praca wyciska z niej ostatnie siły, dziewczyna jest zadowolona i usatysfakcjonowana swoim zajęciem. Jest jednak jeden minus tej pracy – to działalność na umowę-zlecenie. I chociaż wynagrodzenie jest zadowalające, nie pozwala na przykład na wzięcie kredytu w banku, który Klarze jest potrzebny na zakup mieszkania. Tymczasem zadowala się wynajmowanym lokum, ale do czasu. Pewnego dnia właścicielka rozwiązuje z Klarą umowę najmu i dziewczyna staje przed dylematem – co dalej?



Z pomocą przychodzi jej przyjaciółka Aneta, która proponuje Klarze pracę na krańcach Polski. Sama musi z niej zrezygnować, ponieważ wyjeżdża na Islandię. Klara, która uświadamia sobie, że „nic nie jest dane na zawsze”, decyduje się przyjąć ofertę, choć niewiele wie o nowym zajęciu, poza tym, że zapewni jej mieszkanie. Dociera do pięknego pałacu otoczonego olśniewającym parkiem i rozpoczyna nowe życie, mając świadomość, że to praca i pobyt tymczasowy. Jednak los ma inne plany…

Czytelniczki książek Anny Szczęsnej są przyzwyczajone do tego, że jej powieści są pełne ciepła oraz rozsądnych, życiowych rad, podanych w subtelny sposób. Podobnie jest także w „Pałacu Luizy”. Autorka ukazuje, czym jest prawdziwa miłość i przyjaźń, a także, że każdy może popełniać błędy, ale tylko szczerość jest w stanie przezwyciężyć żal i rozgoryczenie oraz zakończyć wszelkie spory. Nawet jeśli coś wydaje się absurdalne, warto walczyć o lepsze jutro, nawet jeśli jest ono niepewne. Zawsze powinna towarzyszyć nam nadzieja, że się uda. Anna Szczęsna podkreśla również, jak ważna jest wspierająca miłość – rodzicielska, siostrzana czy braterska – która daje siłę i wiarę, że wszystko się ułoży.

„Pałac Luizy” to doskonała powieść na nadchodzące jesienne wieczory. Pozwoli nie tylko przezwyciężyć trudne chwile, ale także skłoni do refleksji, że wszystko w życiu dzieje się po coś, a czasem warto postawić wszystko na jedną kartę.



Książka Anny Szczęsnej wpisuje się w nurt powieści obyczajowej, która łączy elementy codziennego życia z głębszymi emocjami i uniwersalnymi wartościami. "Pałac Luizy" to historia pełna ciepła i nadziei, ale też refleksji nad tym, jak często w życiu stajemy przed nieoczekiwanymi wyborami. Motyw pałacu w literaturze obyczajowej bywa symbolem nie tylko zmian, ale także ucieczki od codzienności, co w przypadku Klary otwiera przestrzeń na nowe doświadczenia i odkrywanie siebie.



Autorka pokazuje, że decyzje podejmowane w trudnych chwilach mogą zaprowadzić nas na nowe ścieżki, często nieprzewidywalne, ale pełne możliwości. To przypomnienie, że każdy krok w życiu, nawet jeśli początkowo wydaje się błędny, może prowadzić do odkrycia czegoś wartościowego.


Polecam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz