Witajcie,
Czy wiecie, że dzisiaj minęło 7 lat, odkąd pojawił się tutaj mój pierwszy post?
Siedem lat. Kiedy to
minęło? Wydaje się, jakby to było wczoraj, gdy z niepewnością publikowałam
pierwsze wpisy, zastanawiając się, czy ktoś w ogóle je przeczyta, czy moje
słowa trafią do kogoś, kto podzieli moją pasję do książek. A jednak minęły
lata, a ja wciąż tu jestem – z Wami, z kolejnymi przeczytanymi książkami, z
emocjami, które wciąż są tak samo żywe.
Podziękowania – bez Was
nie byłoby tego miejsca
Dziękuję Wam – wszystkim,
którzy przez te lata obdarzyli mnie zaufaniem, którzy wracają do moich
recenzji, dzielą się swoimi spostrzeżeniami, podpowiadają nowe tytuły do
przeczytania. Wasze wsparcie jest dla mnie bezcenne. Dzięki Wam wiem, że to, co
robię, ma sens.
Dziękuję również
wydawnictwom, które zaufały mi, powierzając swoje książki do recenzji.
Możliwość poznawania tylu różnorodnych historii, odkrywania nowych autorów i
gatunków to dla mnie ogromny przywilej. Każda książka to nowa podróż, a ja z
radością wyruszam w nią za każdym razem.
Subiektywność i szczerość
Wiem, że moje opinie są
subiektywne. Zawsze staram się pisać szczerze, z serca, oddając emocje, jakie
towarzyszyły mi podczas lektury. Każda książka jest jak rozmowa – dla jednych
będzie poruszająca i wyjątkowa, dla innych może nie wywołać żadnych emocji. I
to jest w porządku. Szanuję każdą opinię, bo literatura jest subiektywna – to,
co porusza mnie, dla kogoś innego może pozostać niezauważone. Ale właśnie to
jest piękne – różnorodność, możliwość dyskusji, wymiany poglądów.
Czas płynie, ale pasja
pozostaje
Piszę ten post dopiero
teraz, bo życie czasem biegnie własnym torem. Czasami w natłoku codziennych
obowiązków zapominamy o tym, co jest dla nas naprawdę ważne. Przegapiamy
chwile, które powinniśmy celebrować. A przecież warto na moment się zatrzymać,
spojrzeć wstecz i docenić drogę, jaką przeszliśmy.
Te 7 lat to nie tylko
liczby, to przede wszystkim wspomnienia. Każda recenzja to jakaś historia – nie
tylko tej książki, ale też mojego życia w danym momencie. Wracając do starych
wpisów, przypominam sobie emocje, które mi wtedy towarzyszyły, miejsca, w których
czytałam, ludzi, z którymi dzieliłam się wrażeniami.
Co dalej?
Nie wiem, co przyniesie
przyszłość, ale wiem jedno – nadal będę czytać, nadal będę pisać, nadal będę
dzielić się swoimi myślami z Wami. Bo książki to moja pasja, a pasja to coś, co
warto pielęgnować.
Dziękuję, że jesteście ze mną. Dziękuję za każdy komentarz, każde polubienie, każde słowo wsparcia. To dla Was i dzięki Wam Książkowe wieczory u Katji istnieją już od 7 lat. Mam nadzieję, że przed nami jeszcze wiele pięknych literackich chwil.
Z ciepłymi myślami,
Katja- Kasia
Piękny jubileusz! Życzę Ci, aby ta pasja codziennie napędzała twoją osobę do działania. Cudownie, że jesteś w blogosferze już tyle lat!
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję wspaniałej rocznicy i życzę jeszcze wielu kolejnych ❤️
OdpowiedzUsuńGratulacje! Życzę kolejnych wspaniałych lat!
OdpowiedzUsuń