Witajcie,
dzisiaj chciałabym się podzielić opinią o pewnej powieści, która na długo pozostanie w mojej pamięci. Recenzja powstała przy współpracy z Wydawnictwem Filia, któremu bardzo dziękuję za otrzymany egzemplarz recenzencki.
"Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem - to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem" .
Witajcie,
dzisiaj chciałabym się podzielić opinią o pewnej powieści, która na długo pozostanie w mojej pamięci. Recenzja powstała przy współpracy z Wydawnictwem Filia, któremu bardzo dziękuję za otrzymany egzemplarz recenzencki.
Witajcie,
10 kwietnia swoją premierę miała najnowsza powieść Aleksandry Rochowiak pt." Czereśniowy sad". Ja swój egzemplarz otrzymałam od Wydawnictwa Filia, za co bardzo dziękuję. Zapraszam Was do pozostania ze mną i zapoznania się z moimi odczuciami po przeczytaniu powieści.
Witajcie,
dzisiaj chciałabym Was zainteresować pewną książką, którą niedawno skończyłam czytać. Nakładem Wydawnictwa Szara Godzina” ukazała się najnowsza Anny Stryjewskiej „Lucyna. Zerwana nić”. Wydawnictwu bardzo dziękuję za przysłany do recenzji egzemplarz, a Was zapraszam do zapoznania się z bohaterami powieści. Dodam, że opisana historia nie jest fikcją literacką tylko zdarzyła się naprawdę. Być może wielu czytelników odnajdzie w treści wiele podobieństw do zdarzeń, przeżyć swoich krewnych i bliskich, którzy zdeterminowani by żyć lepiej w różny sposób opuszczali, uciekali z Polski na Zachód.
Witajcie,
Wybory i powroty są nieodłącznymi elementami ludzkiego życia, które odzwierciedlają ciągłe dążenie do wyboru ścieżek, podejmowania decyzji oraz ewolucji osobistej i społecznej. W wielu aspektach życia codziennego spotykamy się z koniecznością podejmowania wyborów, począwszy od tych najprostszych, takich jak wybór posiłku, aż po te bardziej złożone, jak wybór kariery czy partnera życiowego. Z drugiej strony, życie często konfrontuje nas z koniecznością powrotu - do domu, do korzeni, do siebie samego. Te dwie kategorie – wybory i powroty – stanowią istotną część naszego życia, kształtując naszą tożsamość, relacje z innymi oraz nasze miejsce w społeczeństwie. Tym wstępem chciałabym Was mocno zachęcić i zaprosić do zapoznania się z recenzją powieści Marty Nowik pt.” Nowe życie Kariny”.
Witajcie !
Dzisiaj na moim blogu
gościć będzie książka Niny Zawadzkiej „Zrabowane nadzieje” wydana przez Wydawnictwo
Filia, któremu bardzo dziękuję za przesłany do recenzji egzemplarz. Swoją
premierę książka miała 27 marca 2024 r.
Witajcie,
Dziś
świętuję mały, lecz ważny dla mnie jubileusz - szóste urodziny bloga
"Książkowe Wieczory u Katji". Tak, to już 6 lat! Przez ten czas
starałam się nie tylko polecać Wam wartościowe książki, ale również dzielić się
moimi refleksjami i doświadczeniami związanych z literaturą. Recenzowanie
książek nie byłoby tak satysfakcjonujące, gdyby nie wsparcie i zaufanie
autorów, którzy ufają mojej ocenie ich dzieł literackich. Dziękuję każdemu z
nich za możliwość rozwijania się w tej pasjonującej dziedzinie.
Oczywiście,
nie mogę zapomnieć o wydawnictwach, które dostarczają mi egzemplarze
recenzenckie, udzielają patronatów medialnych i sponsorują nagrody konkursowe.
Ich wsparcie jest nieocenione i sprawia, że mój blog oraz facebook może się rozwijać i przyciągać coraz więcej
czytelników.
Ale
to WY, moi drodzy czytelnicy, jesteście prawdziwym sercem tego bloga, Facebooka Instagrama. Wasze komentarze, udostępnienia i zaangażowanie sprawiają, że
prowadzenie "Książkowych Wieczorów u Katji" to nieustająca
przyjemność i satysfakcja. Dziękuję za to, że jesteście ze mną przez kolejne
lata, dzieląc się swoimi spostrzeżeniami i inspirując mnie do dalszego pisania.
Blog
"Książkowe Wieczory u Katji" jest dla mnie nie tylko miejscem, gdzie
mogę wyrazić swoją pasję do literatury, ale także przestrzenią, w której mogę
się rozwijać i poznawać nowych ludzi o podobnych zainteresowaniach. Zapraszam
Was więc do częstych odwiedzin i aktywnego udziału w dyskusjach.
Z
tej okazji przygotowałam dla Was konkursy i rozdania, aby podziękować za Wasze
wsparcie i oddanie. Ale pamiętajcie, to Wasza obecność i zaangażowanie
sprawiają, że każdy dzień na blogu jest wyjątkowy.
W
niedzielę wielkanocną czeka na Was pierwsze rozdanie książkowe, więc śledźcie
uważnie mój profil na Facebooku- Książkowe wieczory u Katji.
Jeśli
uważacie, że "Książkowe Wieczory u Katji" zasługuje na większą uwagę
i chcielibyście, aby o nim dowiedziały się również inne osoby, zachęcam do
udostępniania tego posta i pozostawienia kilku miłych słów pod nim. Wasze
wsparcie znaczy dla mnie wiele i motywuje do dalszej pracy.
Dziękuję!
Katja
Witajcie!
Na półkach księgarskich
pojawiła się niedawno powieść Eweliny Klimko „Czerwony pamiętnik" wydana przez
Wydawnictwo Dragon, któremu bardzo dziękuję za przesłany do recenzji
egzemplarz. Dzisiaj chciałabym poświęcić swoją recenzję właśnie tej publikacji. Zostańcie ze mną.
„Możemy
próbować zaplanować swoje życie, ale los i tak pomiesza nam szyki.”
Emilia wraz ze swoim
przyjacielem Michałem prowadzą pracownię
konserwatorską dzieł sztuki i galerię. Pasją dziewczyny jest także wyszukiwanie
starych domów i powierzenie ich odpowiednim ludziom w myśl zasady, że nie każdy
dom pasuje do każdego. Pewnego dnia w spadku po babci, dla której ostatnio tak
miała mało czasu, otrzymuje biblioteczkę, którą postanawia sama odnowić. Jakież
jest jej zdziwienie kiedy w schowku
umieszczonym z tyłu mebla odnajduje pamiętnik swej babci Michaliny Lobsdorf. Do pamiętnika dołączony jest list od babci,
która powierzając jej swoje zapiski, powierza jej także swoje tajemnice, o których nigdy nie wspominała. Dziewczyna
zmęczona pracą i ostatnimi ciężkimi przeżyciami wyjeżdża na zasłużony urlop
wierząc, że tam będzie mieć czas spokojnie
przeczytać pamiętnik babci. Niestety spotyka tam swojego pracownika
Szymona, który w dobrej wierze wciąga ją w zdarzenia, które do końca nie są
legalne.
„Za
dniem upływa dzień
I
coraz przebrzmiałych złudzeń ubywa
Czas
kreśli swoje odwieczne wczoraj
I
z kalendarza kartki obrywa,
Na
życiu kładąc swój cień.
Za
dniem upływa dzień bezgłośnie,
I
coraz krótsze jutro przed nami
Patrzymy
w nasze wczoraj żałośnie,
Żegnając
słońce, zgasłe łzami
I
czar ich jasnych lśnień”
Jest rok 1938 r. Do wilii
Heleny Goppold von Lobsdorf przyjeżdżają znamienici goście by w urokliwym
Truskawcu odpocząć, nabrać sił. Młoda Michalina uczestniczy w życiu kuracjuszy
ale także staje się świadkiem dziwnego wydarzenia…A później wybucha wojna… głód,
śmierć, walka z okupantem to codzienność. Dziewczyna zostaje wciągnięta w
ratowanie polskich książek z biblioteki Ossolineum we Lwowie. I jest miłość,
która pozwala przetrwać te straszne dni, tygodnie, miesiące…
„Czerwony pamiętnik”
połączenie historii z teraźniejszością, zabarwiony bardzo oryginalnym wątkiem
kryminalnym, romantycznym. Mnóstwo tajemnic, intryg, dziwnych przyjaźni i
miłości a wszystko to napisane pięknym literackim językiem bez dramatyzowania,
opisywania brutalnych scen, bez egzaltacji i sztuczności. Bohaterowie są
wyraziści, a obydwie panie Lobsdorf i wnuczka i babcia mimo dzielących ich lat
są pełne wewnętrznej siły, odwagi,
inteligencji i autentyczności. Ile w powieści jest historycznej prawdy a ile
fikcji nie potrafię ocenić. Niemniej jednak uważam, że poruszony temat
ratowania dzieł polskiej literatury we Lwowie poszerza naszą wiedzę o
konspiracji na tamtejszych uczelniach.
Zakończenie powieści jest
zaskakujące ale satysfakcjonujące czytelnika .
Gratuluję Autorce bardzo ciekawego, interesującego debiutu. A Was zachęcam
do przeczytania tej powieści. Atutem tej książki oprócz świetnej fabuły jest
duży druk, który ułatwia czytanie.