wtorek, 26 kwietnia 2022

"Dziewczyna z Berlina"- Kate Hewitt- recenzja przedpremierowa

 Witajcie,

 

Pora na kolejną, przedpremierową recenzję. Dzisiaj będę prezentować powieść o tematyce wojennej. Głęboko wierzę, że  moja recenzja Was zainteresuje i mimo trudnego dla nas wszystkich czasu, sięgnięcie po "Dziewczynę z Berlina". 

Chociaż od zakończenia II wojny światowej minęło prawie osiemdziesiąt lat to na księgarskim rynku nadal pojawiają się nowe powieści, których tematem są zdarzenia z tamtych okrutnych lat. Tak się składa, że do moich dłoni trafiła powieść autorstwa Kate Hewitt pt."Dziewczyna z Berlina" wydana przez znane Wam Wydawnictwo Filia, któremu bardzo dziękuję za egzemplarz przesłany do recenzji. Premiera tej niezmiernie ciekawej publikacji  odbędzie się już jutro, 27 kwietnia 2022 r. Pozwólcie, że  nieco opowiem Wam w recenzji przedpremierowej o samej książce.

 


 

czwartek, 21 kwietnia 2022

"Zielone oczy driady"-Dorota Gąsiorowska- recenzja przedpremierowa

 Witajcie,

27 kwietnia 2022 roku swoją premierę będzie miała najnowsza powieść Doroty Gąsiorowskiej pt. "Zielone oczy driady". Jest to trzeci tom z serii „Dni mocy”. Recenzje dwóch poprzednich części tj..  „Pamiętnik szeptuchy” i „Dwór rusałek ” zajdziecie tutaj:

http://ukatji.blogspot.com/2020/08/pamietnik-szeptuchy-dorota-gasiorowska.html

http://ukatji.blogspot.com/2021/04/dwor-rusaek-dorota-gasiorowska-recenzja.html

 

Za egzemplarz recenzencki bardzo dziękuję samej Autorce, Dorocie Gąsiorowskiej oraz Wydawnictwu  Znak Literanova.

 


wtorek, 19 kwietnia 2022

"Szansa od losu"- Dorota Milli- recenzja przedpremierowa

 Witajcie!

Dzisiaj pora na recenzję przedpremierową. Już jutro, 20 kwietnia 2022 roku swoją premierę będzie mieć najnowsza powieść Doroty Milli „Szansa od losu”. Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Filia – bardzo dziękuję. Zobaczcie jaką publikacja ma piękną  okładkę, która zaprasza do przeżycia fantastycznej, morskiej przygody z tajemnicą w tle!

 


 

niedziela, 10 kwietnia 2022

"Zakochana hrabina"- Urszula Gajdowska

 Witajcie, 


„Zakochana hrabina” to trzecia książka z cyklu „W dolinie Narwi”  autorstwa Urszuli Gajdowskiej, wydana przez Wydawnictwo Szara Godzina, któremu bardzo dziękuję za przesłany do recenzji egzemplarz.

 


 

„Nie można nikogo zmusić do miłości czy obojętności”*

 

Hrabina Aurelia Plater młoda, piękna i bogata wdowa wraca z  Indii, do kraju. Swoją osobą przyciąga uwagę wielu mężczyzn. Kobieta nie ma wątpliwości, że w grę wchodzi nie tylko jej niewątpliwa uroda ale przede wszystkim majątek odziedziczony po zmarłym mężu. Wśród adoratorów znajduje się major Edmund Breza, z którym od lat ma zatargi i szczerze go nie znosi. Czas wolny Aurelia spędza na najrozmaitszych rautach, herbatkach, balach, gdzie podczas jednego z tychże przyjęć zostaje wciągnięta w próbę zabójstwa a później w łańcuch niebezpiecznych wydarzeń. Kobiecie zagraża kompromitacja, a być może i utrata życia.

Jak potoczą się losy pięknej hrabiny? Czy znienawidzony major Breza okaże się wrogiem czy przyjacielem? 


 

„Zakochana hrabina” to romans historyczny, którego akcja rozgrywa się na Podlasiu w  pierwszej połowie XIX w. Czytając powieść przenikamy w klimat tamtych czasów, w zwyczaje ludzi bogatych ze wszystkimi sytuacjami jakie im towarzyszą na co dzień. Poznajemy ludzi dumnych i szlachetnych ale także tych o nieuczciwych zamiarach. Autorka obnaża nie tylko ich słabości ale również ich siłę, prawość, szlachetność.

W książce spotykamy się z bohaterami dwóch poprzednich tomów z cyklu „W dolinie Narwi” czyli „Panna bez majątku” i „Zadziorna baronówna”, których recenzje możecie poczytać na moim blogu.

  


 

Urszula Gajdowska napisała powieść emanującą ciepłem, miłości, przyjaźnią, serdecznością ale także złem, nienawiścią, bezdusznością. Zagadki, tajemnice i charakterni bohaterowie wciągają i nie pozwalają oderwać się od lektury. Opisane barwne życie towarzyskie jest tłem do rozgrywających się historii gdzie miłość przeplata się z nienawiścią, poprawność z fałszem i obłudą.

Uśmiech na twarzy czytelnika wywołują śmieszne zdarzenia, najrozmaitsze zbiegi okoliczności a opisane zwyczaje, stroje pozwalają się nam przenieść w wyobraźni w tamten czas i oderwać się chociaż na chwilę od szarości i niepewności jaka nam towarzyszy w ostatnim czasie.

Autorka  w miły, urokliwy i ciekawy sposób przybliżyła nam kawałek historii z życia  podlaskich elit pierwszej polowy XIX w tej może nie najważniejszej ale wartej do poznania. Piękna kolorowa okładka wabi, przyciąga i zachęca do przeczytania.

 


 

Serdecznie zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę, a Wydawnictwu Szara Godzina dziękuję za przesłany do recenzji egzemplarz.

  Przypisy:

*U. Gajdowska:"Zakochana hrabina", Wydawnictwo Szara Godzina,  Katowice, 2022, s.375

 



Polecam,

Katja

wtorek, 5 kwietnia 2022

"Już nie czekam"- Agnieszka Olejnik

Witajcie,

Kilka dni temu od  Wydawnictwa Filia otrzymałam do recenzji najnowszą książkę napisaną przez Agnieszkę Olejnik  pt. „Już nie czekam”. To wielowątkowa powieść usnuta ludzkimi losami, historiami. A takie publikacje lubię  najbardziej.




„Człowiek nie jest samodzielnym osobnym bytem. Każdy z nas funkcjonuje ja  cząstka większej całości, pewnego systemu”* 

 

Maria Lubeka zwana Mariką prowadzi prywatny gabinet psychologiczny pod bardzo obiecującą nazwa „Nadzieja”. Wcześniej prowadziła go ze swym mężem Damianem, który zginął w wypadku. Chociaż  kobieta sama nie może uporać się  z żałobą po śmierci współmałżonka to swoim pacjentom skutecznie pomaga korzystając ze swojego bogatego doświadczenia. W pracy jej osobiste problemy odstawia na boczny tor. W domu wspiera ją Eryk, przyjaciel i o czym Marika nie wie i nie zdaje sobie z tego sprawy, że to wierny wielbiciel, od lat w niej zakochany.


 

W samotne wieczory Marika pisze maile do zmarłego męża dzieląc się w nich problemami, sposobami terapii swoich pacjentów. Pewnego dnia do gabinetu Mariki przychodzi Szymon, mężczyzna, który ma problemy z zasypianiem a raczej strachem przed zaśnięciem. Owe kłopoty zaczęły się, kiedy na siłownię, w której Szymon prowadzi zajęcia przyszła kobieta, której ramiona pokryte są tatuażami twarzy ludzi. Kobieta w czasie ćwiczeń nie spuszcza wzroku Szymona wprowadzając go w strach, popłoch zakłopotanie. Mężczyzna na kolejnych spotkaniach terapeutycznych w gabinecie odkrywa swoje dylematy, ale Marika jest mu w stanie pomoc dopiero wtedy, kiedy mężczyzna staje się wobec niej absolutnie szczery.

 


 

 

 „Szczerość czasem bywa brutalna. ale też ma swoją wartość i czasem zwyczajnie trzeba przełknąć gorzką pigułkę. W pierwszej chwili jest źle, bo w końcu, kto lubi gorycz…Potem jednak, gdy nieprzyjemne wrażenie minie, warto coś z tym fantem zrobić. Podjąć jakieś decyzje, poczynić postanowienia.”**  

 

Marika, która od pewnego czasu odbiera głuche telefony od kobiety, o której nic nie wie, po pewnym czasie dowiaduje się rzeczy, które diametralnie zmieniają jej dotąd niezmącony i wyidealizowany obraz męża. Na światło dzienne wychodzą tajemnice, których nikt sobie nie wyobrażał, a które zmienią życie wszystkich bohaterów. Przy czym okazuje się, że bohaterowie są ze sobą powiązani jedni poprzez pokrewieństwo, inni przez międzyludzkie relacje.

 

 

„Już nie czekam” to książka bardzo ciekawa, wartościowa z elementami psychologii. Autorka przedstawia zachowania bohaterów  na tle różnych zdarzeń : miłości, śmierci, żałoby, poczucia winy, alkoholizmu, zdrady, nieodwzajemnionej miłości, świadomości zagrożenia i braku poczucia bezpieczeństwa. Sugeruje, że nie warto bez końca rozpamiętywać tego co zgotował los, to co nas boli i czy mogłoby być lepiej. Trzeba żyć tu i teraz, czerpać z życia to co najlepsze, nie oglądać się do tyłu, otaczać się ludźmi, którzy kochają prawdziwie i bezinteresownie. Być może, że niejedna osoba czytając powieść będzie utożsamiać się z bohaterami i wraz z nimi przeżywać rozterki i odczuwać wiele emocji a może znajdzie rozwiązanie swoich udręk czy kłopotów. Bowiem problemy bohaterów nie są fikcją, one są realne i podobne zdarzają się w życiu.

 

Uważam, że książka jest warta przeczytania  do czego Was serdecznie zachęcam.

Recenzja powstała przy współpracy z Wydawnictwem Filia.


Przypisy:

*A. Olejnik:"Już nie czekam", Wydawnictwo Filia, Poznań, 2022, s. 60

**Tamże, s. 71

 

Polecam,

Katja