piątek, 18 kwietnia 2025

"Melodia niepokornego serca"- Małgorzata Niemtur

 Witajcie!

Nakładem Wydawnictwa Filia ukazała się nowa powieść Małgorzaty Niemtur pt. Melodia niepokornego serca. Wydawnictwu bardzo dziękuję za przesłany do recenzji egzemplarz, a Was zapraszam do zapoznania się z moimi wrażeniami po przeczytaniu tejże książki.



Jest schyłek XVIII wieku. W Warszawie, rządzonej wówczas przez Prusaków, mieszkają państwo Wołowscy. Głowa rodziny prowadzi dobrze prosperujący biznes piwowarski, który pozwala na godne życie całej wielodzietnej rodzinie. Rodzice dbają o edukację swych dzieci – pierworodny Jaś chodzi do szkoły, a dziewczęta mają guwernantkę, która zapewnia im naukę tych przedmiotów, które wówczas uważano za niezbędne dla młodych panien: gry na klawikordzie oraz znajomości języka francuskiego. Nieprzeciętny talent muzyczny przejawia mała Marynia, toteż postanawiają, że dziewczynka będzie pobierać więcej lekcji gry niż jej rodzeństwo. Mijają lata, w czasie których Marynia rozwija swój talent, aż w końcu trafia na muzyczne salony Europy. A po drodze – po prostu żyje.



Melodia niepokornego serca to powieść biograficzna z elementami prawdy, ale i fikcji literackiej, opowiadająca o Marii Szymanowskiej – pierwszej kobiecie, która muzyką zarabiała na życie, łamiąc tym samym wszelkie konwenanse obowiązujące w XVIII i na początku XIX wieku. Pochodziła z rodziny uszlachconych frankistów – czyli żydowskiej grupy religijnej, uznawanej za sektę heretycką w stosunku do judaizmu.



Jak sama autorka przyznaje, tworząc powieść, kierowała się wiedzą o realiach życia w tamtych czasach, zwłaszcza w okresie dorastania Maryni. Późniejsze lata jej życia zostały oparte na faktach udokumentowanych w różnych źródłach historycznych.

Autorka prowadzi nas przez całe, niestety krótkie, życie pianistki. Tłem jest codzienność artystki – pełna miłości i ciepła atmosfera rodzinnego domu, jej podróże z koncertami po Rosji i Europie Zachodniej. Wszystko to przeplata się ze zdarzeniami historycznymi, które towarzyszyły dzieciństwu i dorosłości bohaterki. Małgorzata Niemtur opisuje Warszawę, jej mieszkańców i zaborców – najpierw Prusaków, potem Rosjan. Wspomina przemarsz wojsk napoleońskich, tworzenie się Księstwa Warszawskiego. W tych historycznych realiach Marynia grała i tworzyła. Jej rodzice prowadzili dom otwarty, w którym bywali artyści tacy jak Józef Elsner, Karol Kurpiński czy Franciszek Lessel. Podczas zagranicznych podróży poznała wielu wybitnych twórców epoki: Goethego, Ogińskiego, Mendelssohna, Mickiewicza. W Rosji cesarzowe Maria Fiodorowna i Elżbieta Aleksiejewna nadały jej tytuł Pierwszej Fortepianistki Ich Wysokości Cesarzowych Wszechrosji.



"Melodia niepokornego serca" jest niezwykle ciekawa, niebanalna, napisana bez afektacji, nadęcia czy przesady, a jednocześnie pokazuje tak wiele – historię, codzienność tej zwykłej–niezwykłej kobiety, jej zmagania z tremą, ćwiczeniami, ciągłą pracą związaną z prowadzeniem domu oraz wewnętrzną szamotaniną: kim jest dla innych – dla Rosjan Polką, dla Polaków – wychrztą. Autorka podkreśla niezwykłe więzi rodzinne, solidarność i wzajemną pomoc w każdej sytuacji.




Powieść zdecydowanie warta przeczytania. O ile często mówi się o Chopinie, Moniuszce czy Kurpińskim, o tej niezwykłej kobiecie nie wspomina się prawie wcale. A przecież skomponowała blisko sto utworów – mazurków, polonezów, walców, etiud, nokturnów. Przyjaźniła się z wieloma wybitnymi twórcami swojej epoki, a Adam Mickiewicz był jej zięciem.

Doskonała lektura, która zadowoli każdego.

Polecam,


Katja

2 komentarze: