"Deja vu"-Jolanta Kosowska- recenzja patronacka

 

Witajcie,

 

Dzisiejszego popołudnia zabieram Was w niezwykłą podróż. A to wszystko za sprawą powieści, którą otrzymałam od Wydawnictwa Zaczytani i której miałam możliwość patronować. Powieść, napisana przez znaną i cenioną pisarkę Jolantę Kosowską, nosi tytuł „Deja Vu”. Zarówno klimatyczna okładka, jak i obiecujący opis wzbudziły moją ciekawość i zapowiedziały niezapomnianą przygodę.

 

Jolanta Kosowska to pisarka, która tworzy niezwykle emocjonalne historie, pozostające na długo w pamięci czytelnika. Historia Rafała mocno odcisnęła się w moim sercu. Tego bohatera poznajemy podczas powrotu do Polski. Jego życie, niespodziewanym zbiegiem okoliczności, zostaje połączone z niedawno zmarłym  kolegą, Marco. Ta historia staje się początkiem fantastycznej przygody, którą czytelnik przeżywa wraz z bohaterem. Praca na uczelni, kontakty ze studentami, wynajmowane mieszkanie, tajemniczy pamiętnik, klątwa rodu Marconich to tylko nieliczne wątki, które zapewne zainteresują odbiorcę.

 

Musicie wiedzieć, że Kosowska jest biegłą obserwatorką ludzkich charakterów. Jej bohaterowie są autentyczni, pełni ukrytych myśli i emocji, które autorka zręcznie wyłapuje i przenosi na papier. W "Deja Vu" poznajemy również Marco i Anię, których relacja, delikatna i piękna miłość, dodaje książce głębi i romantycznego uroku.

 

Jednym z najbardziej porywających aspektów powieści jest sceneria. Autorka zabiera nas do Wenecji, miasta tajemniczego, pięknego, ale i pełnego niebezpieczeństw. Jej opisy tego miejsca są tak sugestywne, że czytelnik czuje, jakby sam spacerował po wąskich uliczkach, podziwiał kanały i mosty. Wenecja to miasto kontrastów, gdzie romantyczne zakątki i malownicze kanały mieszają się z tajemniczością i mrokiem. Kosowska doskonale oddaje tę atmosferę, pokazując, że zna Wenecję jak własną kieszeń.

W "Deja Vu" bohaterowie zanurzają się w labirynt weneckich uliczek, odkrywając nie tylko urok miasta, ale i sekrety skrywane za maskami. Wenecja staje się tłem dla historii pełnej emocji, namiętności i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Powieść Kosowskiej to prawdziwa uczta dla miłośników literatury, którzy pragną przenieść się w świat pełen intryg i zagadek. W jednym z kluczowych momentów książki główna bohaterka mówi: "Początkowo nieśmiało, potem coraz pewniej przymierzałam maski. Mogłabym się tak bawić bez końca, ale robiło się coraz później, a Paolo chciał mi pokazać jeszcze swoją pracownię. Przeglądał na aparacie zrobione zdjęcia. Zajrzałam mu przez ramię. - Spójrz! Tyle różnych postaci, a tak naprawdę to ciągle ta sama Ania. Zakłamane miasto...."

 

"Deja Vu" to powieść, której akcja toczy się równolegle w Polsce i Wenecji. Bohaterowie, spleceni niewidzialną nicią, nigdy się nie spotykają, co dodaje historii mistycznego wymiaru. Jeśli chcecie poznać tajemnicę Marco Brzezińskiego i rolę, jaką w jego życiu odegrały Wenecja i Ania, koniecznie sięgnijcie po tę książkę. Lubię takie wątki, które przenikają teraźniejszość z przeszłością, dlatego ta książka mnie zaciekawiła i skłoniła do refleksji.

 

Kosowska porusza w "Deja Vu" trudne tematy, takie jak problemy etyki zawodowej, choroby i śmierć. Te wątki skłaniają czytelnika do głębokich przemyśleń i refleksji nad własnym życiem. Zakończenie powieści jest otwarte, dając przestrzeń na własną interpretację.

 

Czy kiedykolwiek doświadczyliście miłości, która sprawiła, że Wasze serce biło szybciej, a świat wokół nabrał intensywniejszych barw? Miłość szalona i romantyczna to uczucie, które wciąga nas w wir nieprzewidywalnych emocji i zdarzeń, przypominając nam, że prawdziwa namiętność nie zna granic. Jolanta Kosowska w swojej najnowszej powieści trafnie ujęła esencję takiej miłości: "Kocham wszystko to, co jest niezrozumiałe i nieosiągalne, tajemnicze i zaborcze. Każda miłość powinna rzucać na kolana. To, co łatwe i osiągalne, nie ma żadnej wartości."

 

Takie uczucie, choć bywa trudne i wymagające, nadaje życiu głębszy sens i sprawia, że jesteśmy gotowi na wyzwania, które niesie ze sobą prawdziwa namiętność. Miłość szalona i romantyczna jest przypomnieniem, że warto marzyć, ryzykować i dążyć do tego, co wydaje się niemożliwe. To właśnie w takich momentach odkrywamy prawdziwą wartość i magię miłości, która potrafi odmienić nasze życie na zawsze.

 

"Deja Vu" to książka, która wciąga, porusza i pozostawia z głębokimi przemyśleniami. Jest to powieść dla tych, którzy szukają historii pełnej emocji, tajemnic i pięknych, choć skomplikowanych miejsc. Gorąco polecam tę książkę każdemu, kto pragnie przenieść się do magicznego świata Wenecji i zanurzyć się w opowieść o miłości, tajemnicach i ludzkich losach.

 

A Wy, czy doświadczyliście kiedyś deja vu? Może ta powieść skłoni Was do zastanowienia się nad tym uczuciem i jego znaczeniem w Waszym życiu.