wtorek, 31 grudnia 2024

Koniec roku 2024

 Witajcie!


Koniec roku to zawsze moment refleksji – czas, kiedy spoglądamy wstecz na to, co było, i z niepewnością, ale i nadzieją patrzymy w przyszłość. Rok 2024 dla jednych mógł być pełen radości i sukcesów, dla innych niósł smutek czy wyzwania. Bez względu na to, jaki był, każdy z nas zyskał coś cennego – lekcje, doświadczenia, a może po prostu chwile, które uczą nas doceniać życie w całej jego złożoności.

Nie będę robić książkowego podsumowania tego roku. Dlaczego? Bo każdy z Was ma swoją wyjątkową książkę, która go poruszyła, zainspirowała czy towarzyszyła w trudnych momentach. Nie ma jednej "najlepszej" – to, co nas wzrusza, bawi czy daje ukojenie, jest sprawą niezwykle osobistą. Książki mają tę cudowną moc, że odnajdują nas dokładnie wtedy, kiedy ich potrzebujemy.

Chcę jednak podziękować wszystkim, którzy byli częścią tego wyjątkowego roku na blogu "Książkowe wieczory u Katji". Wam, moim czytelnikom, którzy odwiedzają te strony, dzielą się swoimi opiniami i wrażeniami, i sprawiają, że to miejsce żyje. Wydawcom, dzięki którym mogę poznawać nowe historie i dzielić się nimi z Wami. Pisarzom, którzy zaglądają tutaj z życzliwością i wiarą w moc słowa. 

Na progu Nowego Roku życzę Wam przede wszystkim  zdrowia i radości. Niech otaczają Was ludzie, którzy przynoszą dobro i zrozumienie. Życzę, byście nigdy nie zawiedli się na nich a w chwilach słabości znaleźli wsparcie – czy to w ludzkim dobrym słowie, czy w książce, która potrafi być najlepszym przyjacielem.

Na koniec chciałabym zostawić Was z pięknym cytatem, który przypomina o sile literatury:

"Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to, co już masz w sobie." – Carlos Ruiz Zafón

Do zobaczenia w 2025 roku. Niech będzie on wypełniony dobrą literaturą i pięknymi momentami.



Katja