piątek, 28 czerwca 2019

"Lato wśród wydm"- Agnieszka Krawczyk



Witajcie!!

Jedną z wakacyjnych powieści, które śmiało można zabrać ze sobą na urlop jest najnowsza książka Agnieszki Krawczyk pt.” Lato wśród wydm”.  Egzemplarz wyróżnia się z pośród innych niezwykle urokliwą, wakacyjną okładką, która jest niebagatelnym zaproszeniem czytelnika do poznania historii, która dzieje się w nadmorskich Dębkach. Zapewniam Was, że właśnie ta książka nie raz będzie Was kusić, zdobiąc stacjonarne witryny księgarń. Ja swój egzemplarz recenzencki otrzymałam od Wydawnictwa Filia, za co bardzo dziękuję!

Agnieszka Krawczyk to płodna pisarka, której domeną są niezwykle ciekawe powieści zapadające w pamięć. Nie ukrywam, że darzę ogromną sympatią książki jej autorstwa, ponieważ są one fantastyczną odskocznią po ciężkim dniu, ale też zawierają wiele cennych rad, o których wielokrotnie zapominamy. Mam tu na myśli czynienie dobrych uczynków względem drugiego człowieka, będących przepustką do lepszego poznania siebie i innych. Myślę, że szczególnie za otwartość i  ważną  tematykę, książki jej pióra zdobyły serca tak wielu czytelników i podbiły szturmem listy bestsellerów.  Czy tak samo będzie w przypadku najnowszego tytułu?
 
Zanim przejdę do meritum mojej recenzji chciałabym wspomnieć, że „Lato wśród wydm” stanowi pierwszy tom nowej serii pisarki „Przylądek Wichrów”.  Tysiące myśli wirowało w mojej głowie, kiedy pewnego dnia otrzymałam egzemplarz recenzencki od Wydawnictwa Filia. Zastanawiałam się czym tym razem zaskoczy pisarka ponieważ wiedziałam, że najnowsza powieść będzie odmienna od tych, które miałam okazję już przeczytać.



„Człowiek ma różne marzenia. […] A ich urzeczywistnienie często nas zaskakuje..”*

„Lato wśród wydm” niemal od pierwszych stron wciąga. Poznajemy Matyldę, specjalistkę od aranżacji wnętrz, która podejmuje się wyposażenia nadmorskiego domu…To właśnie historia i poczynania młodej dziewczyny stają się zalążkiem zaproszenia nas czytelników, do poznania losów innych bohaterów „Lata wśród wydm”. Na łamach powieści pojawia się  również zwariowany autostopowicz Ignacy, który również kryje wiele tajemnic, a także niezwykle przystojny archeolog Łukasz. Jednak to nie wszyscy bohaterowie, reszty zdradzać Wam  absolutnie nie będę jednak podkreślę, że nudzić się na pewno nie będziecie. Miłe chwile spędzicie też zapoznając się z niezwykle urokliwym,  zapadającym w pamięć krajobrazem, czyli  piękną plażą i morzem,  oraz rzeką Piaśnicą, która łącząc się z Bałtykiem staje się wyjątkowym miejscem do spędzenia czasu wolnego. 



„Wrak wydawał się wyjęty z całkiem innej morskiej bajki […] Czuła się tak, jakby znajdowała się w innym wymiarze-cichym, pełnym zadumy, gdzie czas po prostu stoi w miejscu. Powyginane blachy poszycia, naniesione przez morze gałęzie i liczne sieci rybackie, które zaczepiły się o całe to żelastwo, dopełniały obrazu niesamowitości i grozy.” **

„Lato wśród wydm” to powieść, która ma niewątpliwie walor pedagogiczny, ponieważ uczy szacunku względem siebie i wobec morza. Niejednokrotnie bywa tak, że bardzo łatwo oceniamy innych, zwracając uwagę tylko na ubiór czy zachowanie, a tym samym przyklejamy etykietę, która bywa krzywdząca. Z kolei morze z pozoru spokojne, niejednokrotnie bywa pułapką czekającą na niedoświadczonych. Podczas lektury zachęcam do uważnego przyjrzenia się historii Aleksandry, jednej z mieszkanek Dębek, oraz wsłuchanie się w historię jej dziadka. Nie będziecie zawiedzeni!

Czytając najnowszą powieść Agnieszki Krawczyk z ogromną ciekawością śledziłam wątek tajemniczego archeologa, który z zamiłowaniem szukał skarbów we wrakach statków. Dzięki Łukaszowi Rokickiemu i jego grupie studentów, miałam okazję poznać podwodny świat, który nie jest dostępny dla przeciętnego człowieka. Skuszona niebagatelną historią wraku statku General Carleton, którą pisarka umiejętnie wplotła w fabułę powieści, z ochotą sięgnęłam po inne źródła by pogłębić swoją wiedzę w tym temacie.

Ważne miejsce w powieści autorki zajmują latarnie morskie. Ich niebanalne historie, ciekawa i niezwykle odpowiedzialna  praca latarników, ale przede wszystkim one same  jako wyjątkowo atrakcyjne obiekty do wakacyjnych eskapad, stają się  idealnym pomysłem na rodzinne spędzenie czasu.

„To my same nadajemy sobie wartość lub ją odbieramy. Żaden człowiek nie może decydować o tym, co ty o sobie sądzisz. I nikt ci nie powinien zabierać pewności siebie.”***

„Lato wśród wydm” to również powieść, która dogłębnie ukazuje prawdziwy charakter człowieka, niejednokrotnie skrywany pod płaszczykiem nieśmiałości, tajemnic, wstydu, bólu, rozpaczy, niewyjaśnionych kwestii rodzinnych. W najnowszej powieści autorka zwraca uwagę na emocje, które bardzo często niszczą relacje małżeńskie, rodzicielskie, koleżeńskie. To właśnie one są zarzewiem konfliktów i budowania „labiryntów nieporozumień, z których później nie sposób się wydostać.”**** Krawczyk posługując się swoimi bohaterami, zachęca nas do zadania sobie pytania,  kim jesteśmy dla samych siebie… jak siebie traktujemy i postrzegamy? 

„Kiedy się nie szanuje samego siebie, trudno wymagać, żeby inni nas szanowali […]."*****


”Lato wśród wydm” to powieść, która otwiera oczy na problem coraz częściej pojawiający się w naszych rodzinach, a o którym tak trudno mówić. Ta choroba dotyka zarówno mężczyzn jak i kobiety. To właśnie alkoholizm, bo o nim mowa, diametralnie zmienia człowieka, który nagle staje się kimś innym, nierzadko obcym, a na pewno przykrym dla bliskich…

Morza szum, pachnący, ciepły piasek i niezwykle interesująca historia, która dzieję się w prześlicznych Dębkach, zaprasza każdego z nas do spędzenia wakacji nad Bałtykiem. Dzięki pięknym, niezwykle plastycznym i barwnym opisom krajobrazu książka zachwyca, a czytelnik czuje się wyjątkowo i niepowtarzalnie. 


Bardzo chciałabym pogratulować Agnieszce Krawczyk niezwykle ciekawego i oryginalnego pomysłu na fabułę książki. Po lekturze „Lato wśród wydm” nieco inaczej spoglądam na polski Bałtyk. To właśnie tam można wsłuchać się w głos morza, które swoim „szumem” opowiada o niebywałych bogactwach i tajemnicach, które w sobie kryje.




Na koniec chciałabym, po raz kolejny już, podziękować autorce za umieszczenie mojego nazwiska i nazwy bloga „Książkowe wieczory u Katji” w podziękowaniach, które znajdziecie w książce „Lato wśród wydm”. To dla mnie ogromne wyróżnienie i dowód na to, że blog się rozwija i nie pozostaje niezauważony.


Przepisy:
*A. Krawczyk: "Lato wśród wydm"  str. 348
**Tamże, s. 130
***Tamże, s. 365
****Tamże, s. 299
*****Tamże, s. 312

Powieść została przeczytana w ramach wyzwań : 52 książki

Polecam!!
Katja



8 komentarzy:

  1. Świetna recenzja 😊. Przekonała mnie.... No i te latarnie morskie.... 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Letni klimat okładki i książki to wydaje się kuszące...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wg Twojej recenzji to doskonała lektura na wakacyjne dni dla tych co wyjeżdżają ale również dla tych co spędzają lato w dusznych ,zakurzonych miastach.Z przyjemnością przeczytam i jak zwykle pozostanie mi niedosyt,że już koniec i znowu trzeba czekać na kolejny tom :-(

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam książki Pani Krawczyk.Myślę,że większość z Jej czytelniczek zgodzi się ze mną,że w ciekawej fabule autorka przekazuje nam ,że elementarne potrzeby ludzkiego szczęścia to miłość do bliźnich,chęć niesienia pomocy ,radość nawet z najmniejszych rzeczy ...A jeśli to wszystko okraszone jest opisami pięknych krajobrazów to czegóż więcej potrzeba na dobrą lekturę ,która oderwie nas od szarości dnia codziennego i tego świata utaplanego w wszelkie grzechy główne naszego świata.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę tą książke polecic fanom wakacyjnych powiesci.Bardzo ładne zdjecia, gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  6. Podobają mi się takie klimatyczne okładki. A środek bardzo kusi 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Lato wśród wydm, Lato wśród plaż. Lato z tą książką jest obowiązkowe. A czytać ja na plaży lub przy latarni morskiej to będą piękne chwile :) kolejna urlopowa książka do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka idealna nad morze. Ładna zakładka i stateczek mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń