Witajcie,
Nakładem Wydawnictwa Szara
Godzina ukazała się kolejna powieść
Pawła Jaszczuka pt.” Za głosem serca”. Wydawnictwu bardzo dziękuję za przesłany
do recenzji egzemplarz, a Was zapraszam do zapoznania z moją opinią o książce.
„[…] ludzie już nie doceniają przyrody jak kiedyś. Ledwie tylko wysiądą ze swoich aut na parkingu, gapią się na świat zamknięty w smartfonach, zamiast podziwiać środowisko. Nic ich nie obchodzi kwitnący głóg. Nie chcą się przytulić do brzozy, tylko stukają w szklaną szybkę, stuk-puk, stuk-puk. A przecież wokół dzieją się prawdziwe cuda.” *
W przyczepie kempingowej zaparkowanej w pobliżu jeziora miejskiego parkingu mieszka Gabriel. Człowiek samotny, ale nie jakiś menel, opilec, żebrak. Owszem, może na takiego wygląda, gdyż nie dba o swoją powierzchowność, ale jest to człowiek wykształcony i nie nadużywający alkoholu. Więc co go skłoniło, by porzucić dobrą pracę, dom i zamieszkać w dość spartańskich warunkach?
Pewnego marcowego dość chłodnego dnia puka mały chłopiec, któremu towarzyszy pies. Gabriel niechętnie wpuszcza chłopca do przyczepy. Dowiaduje się, że ma on na imię Daniel, że mieszka z chorym dziadkiem Erwinem. Jednak ukochany dziadek umiera. Okazuje się, że dom jest mocno zadłużony i komornik położył na nim „ swą łapę”. Gabriel przygarnia chłopca, a kiedy po wizycie swojego wysoko postawionego w urzędniczej hierarchii przyjaciela, znajduje kopertę z dużą ilością pieniędzy postanawia zrealizować marzenia i pokazać Danielowi kawałek Polski. Wyruszają wraz z psem na północ, ku morzu, a towarzyszą im nieprawdopodobne zdarzenia.
„[…]każdy z nas napotyka na swojej życiowej drodze jakąś trudną do pokonania przeszkodę i czasem czyjaś pomocna dłoń pozwala nam bezpiecznie ją pokonać.” **
„Za głosem serca” to książka, która porusza wiele tematów dotyczących ludzi dorosłych i dzieci.
„[…] dobro ma wielką a może nawet większą siłę niż towarzyszące nam stale zło”. ***
To powieść o samotności z wyboru, rodzącej się więzi miedzy dorosłym mężczyzną i małym chłopcem, któremu świat się zawalił dwukrotnie. Opuścili go rodzice, a teraz odchodzi ukochany dziadek. I jak się okazuje, to wcale nie byli biologiczni rodzice. Oni Daniela adoptowali. Więc kim są Ci prawdziwi?
Paweł Jaszczuk umiejętnie i stopniowo obrazuje jak zmienia się pod wpływem Daniela psychika Gabriela i odwrotnie. Jeden jest potrzebny drugiemu, a różnica wieku nie ma znaczenia. Oni wzajemnie uczą się życia w symbiozie.
Ciekawa sensacyjno-przygodowa fabuła wciąga, a przepiękne opisy przyrody urzekają.
Autor nawiązuje do toczącej się wojny ukraińsko-rosyjskiej podkreślając tym samym dwojakość świata- piękna, sielska przyroda i okrucieństwa człowieka.
Paweł Jaszczuk stopniowo odkrywa tajemnicę pochodzenia chłopca, dawkuje czytelnikowi emocje i zwroty akcji.
„Za głosem serca” to również powieść o miłości i o poświęceniu, oraz niegasnącej nadziei, że matka zawsze kocha swoje dziecko.
To piękna chociaż momentami smutna ale bardzo ciekawa lektura, którą serdecznie polecam. Nadmienię, że Wydawnictwo Szara Godzina wydrukowała publikację w dużą czcionką, przez co się dobrze i szybko czyta.
Przypisy:
*P.Jaszczuk: „ Za głosem serca”, Wydawnictwo Szara Godzina, Katowice, 2023, s. 58
**Tamże, s. 285
***Tamże, s. 289
Polecam,
Katja
Bardzo ciekawa i mądra powieść.
OdpowiedzUsuń