Witajcie,
Nad brzegiem burzliwego morza, tam, gdzie potężne fale oplatają widniejącą na horyzoncie latarnię, rozgrywa się historia najnowszej powieści Aleksandry Rak pt. "Spadkobierca". To właśnie tej, trzeciej części cyklu „Szept Anioła” chciałabym poświęcić dzisiejszą recenzję. Już sam opis miejsca, przywołanym przez Wydawcę, w którym toczy się akcja, wywołuje szybsze bicie serca, a morska okładka z motywem latarni i kolorowych piórek przyciągają uwagę czytelnika. Bardzo dziękuję za otrzymany egzemplarz do recenzji, przekazany przez Wydawnictwo Flow oraz Autorce. Premiera tej powieści już za kilka dni, bo 19 lipca 2023 roku.
W malowniczej scenerii, gdzie morze łączy się z niebem, tkwią głębokie tajemnice przeszłości, a losy bohaterów splatają się w nieprzewidywalny sposób. Już na samym początku powieści w Płotkach pojawia się tajemnicza postać Kai, która wzbudza ogromne zainteresowanie wśród lokalnej społeczności. Okazuje się, że dziewczyna ma związek zarówno z przyszłością miasteczka, jak i losem latarni. Na Klifie morski wiatr również opowiada historię innych mieszkańców, którzy odegrają kluczową rolę w fabule. A słowa „Czy wierzysz w Anioły”będą towarzyszyć podczas lektury.
W międzyczasie główna bohaterka, Oliwia, odczuwa tęsknotę za Danielem i w listach wyznaje mu swoje najskrytsze pragnienia i obawy. Jednak wraz z biegiem czasu, los obraca jej życie do góry nogami, kiedy niespodziewanie na horyzoncie pojawia się Norbert, syn Eleonory, wraz ze swoją rodziną. To nieoczekiwane spotkanie otwiera przed nią drzwi do ukrytych historii, a listy, fotografie i rozmowy stają się kluczami do odkrycia prawdy. Czy wreszcie wszystkie tajemnice ujrzą światło dzienne? Jaką ważną wiadomość ma do przekazania Oliwii Eleonora?
„Rozmowa, nawet ta najtrudniejsza, oczyszcza. I rodzi bliskość”*
Przez wiele lat także Bruno Talarek czeka na spotkanie z bliską mu osobą. W końcu nadejdą spore zmiany w życiu mężczyzny. Jeśli jesteście ciekawi, kogo Bruno spotka, to koniecznie sięgnijcie po trzecią część cyklu "Szept Anioła" - "Spadkobiercę".
W powieści "Spadkobierca" tajemnice, emocje i losy bohaterów splatają się w misterną sieć, prowadząc nas przez różnorodne wątki pełne napięcia i wzruszeń. Wszystko to osadzone jest w otoczeniu szumu fal i szeptu wiatru, które nadają historii niepowtarzalny klimat i oddają ducha nadmorskiego miasteczka. Dawid podejmuje odważną decyzję opuszczenia swojego domu rodzinnego, by podążać za swoimi marzeniami. Tymczasem Bogusia przygotowuje się do ważnej operacji. Czy wszystko pójdzie pomyślnie? Sonia rozpoczyna pracę w sklepie i opiekuje się matką, która popada w głęboką depresję. Czy dziewczyna zauważy przyjaciela, który wyciąga do niej pomocną dłoń? W końcu czy plany Karola Terleckiego zostaną zrealizowane?
"Powieść "Spadkobierca" moim zdaniem stanowi inspirację do refleksji nad własnym życiem. To idealna lektura dla tych, którzy poszukują swojej drogi. Jest to obowiązkowa pozycja dla miłośników powieści obyczajowych.
W "Spadkobiercy" Aleksandra Rak ukrywa liczne cenne przesłania, które warto zapamiętać i zastosować. Poprzez misternie splecione wątki i głębię emocji, Autorka przekazuje czytelnikom wiele wskazówek o miłości, odwadze, nadziei i pokonywaniu własnych ograniczeń. To powieść, która nie tylko porusza nasze serca, ale również stawia przed nami wyzwania, abyśmy mogli je zrealizować.
"Miłość to tęsknota za kimś, kogo nie ma ledwie chwilę. To radość z każdego spotkania. To cisza, gdy jesteście razem, której nie chce się zaburzać, by trwała wiecznie. To strach, smutek, szczęście, wzruszenie... To najcenniejsze, co można ofiarować i czym można zostać obdarowanym. Miłość to szept, który sprawia, że człowiek przeżywa coś niewyobrażalnego, a jednocześnie tak pięknego. Jeśli tego doświadczasz, to kochasz. Bez wątpienia"**
Uważam, że cykl „Szept Anioła” jest niezwykle wartościową serią, która wciąga czytelnika, praktycznie od pierwszych stron. Zaskakujące zwroty akcji, autentyczni bohaterowie i intrygująca fabuła powieści sprawiają, że „Spadkobiercy” nie można odłożyć, dopóki nie odkryjemy wszystkich tajemnic. Dodatkowo, nie sposób przejść obojętnie obok pięknie ilustrowanej okładki i rozdziałów, które dodają książce nie tylko elegancji, ale także dodatkowo umilają lekturę. To przemyślane i staranne wykonanie sprawia, że podróżowanie przez świat "Szeptu Anioła" staje się nie tylko wspaniałym doświadczeniem czytelniczym, lecz także prawdziwą ucztą wizualną dla naszych oczu.
Zachęcam Was do sięgnięcia po niezwykły cykl "Szept Anioła", który obejmuje powieści takie jak "Latarnik", "Posłaniec" oraz "Spadkobierca" - ta ostatnia stanowi wyjątkowe zamknięcie całej sagi i historii bohaterów z urokliwych nadmorskich Płotek.
Przypisy:
*A. Rak:" Spadkobierca" ,Wydawnictwo Flow, Chorzów, 2023, s. 135
**Tamże, s. 140
Polecam,
Katja
Jeśli to jest całość serii to chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńChcę przeczytać serie:) Te okładki przyciągają ludzi lubiących morze i tajemnice latarni:)
OdpowiedzUsuń