"Pragnienia"-Ilona Gołębiewska

 Witajcie,

Dzisiaj chciałabym przybliżyć kolejną powieść znanej i lubianej pisarki. Mam tu na myśli Ilonę Gołębiewską. Wcześniejsze powieści autorki  "Kochaj coraz mocniej"( kliknij ) "Zaczekaj na miłość"(kliknij) "Pozwól mi kochać" (kliknij) czy też opowiadanie umieszczone w antologii "Miłość z widokiem na morze"(kliknij) doczekały się mojej opinii na blogu. 

"Pragnienia ” to  już kolejna książka Ilony Gołębiewskiej, którą miałam przyjemność przeczytać a teraz podzielę się z Wami moimi odczuciami, wrażeniami. 

 

Piękna, kolorowa okładka przedstawiająca młodych ludzi w sielskiej pozie przyciąga oczy i zachęca do sięgnięcia po książkę obiecując ciekawą historię. Czy tak jest w rzeczywistości musicie przekonać się sami. Ja spróbuję Was zachęcić do przeczytania tej powieści, którą otrzymałam od Wydawnictwa Muza Bardzo dziękuję!

 

W życiu dość często tak bywa, że kiedy wszystko dobrze się układa z najmniej niespodziewanej strony przychodzi cios. Tak też się dzieje w życiu Janka Malczewskiego, studenta Akademii Wychowania Fizycznego i doskonałego koszykarza mistrzowskiej drużyny Red Shadows. Po zdobyciu mistrzostwa Polski koszykarscy „łowcy głów” ze Stanów Zjednoczonych zaproponowali Jankowi i jego koledze Igorowi roczne sportowe stypendium na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Oczywiście chłopaki propozycję przyjęli bo gwarantowała ona nie tylko dokończenie studiów ale przede wszystkim otwierała furtkę do gry w lidze NBA a tym samym lepsze życie. Aczkolwiek Janek nie miał, na co narzekać, bo miał kochających się i jego rodziców oraz dostatni dom. Kiedy z rodzicami wyrusza w sentymentalną, pożegnalną podróż na Podlasie zdarza się wypadek ,w którym giną jego najbliżsi, a on sam pokiereszowany fizycznie i psychicznie trafia do szpitala. Przed nim kilka operacji i bardzo długa rehabilitacja. Rozstaje się z swoją dziewczyną, po szpitalu trafia do swojej babci, która mieszka na mazowieckiej wsi. Tam spotyka ciekawych ludzi i dziewczynę, która „wpadła mu w oko” podczas jednej z imprez w klubie Hades 66.

Jakież jest jego zdziwienie gdy, tę dziewczynę spotyka w Zaciszu!                                   

Wiktoria, córka właściciela fabryki mebli ma wszystko, o czym można zamarzyć. Ale to wszystko to tylko rzeczy materialne. Nie ma zrozumienia u ojca alkoholika, który nie popiera jej marzeń o studiowaniu na jakiejś artystycznej uczelni tylko wymusza naukę ekonomii, no bo ktoś przecież musi kiedyś grzejąc rodzinny biznes. W dodatku jej partner Oskar, prawie narzeczony, okazuje się dwulicowym łajdakiem, który dla osiągnięcia celu potrafi dopuścić się przestępstwa.

 

Jak potoczą się losy Janka, Wiktorii i innych bohaterów powieści!? O tym dowiecie się czytając powieść „Pragnienia”

Najnowsza powieść Ilony Gołębiewskiej emanuje najrozmaitszymi emocjami – jest żal i smutek, miłość i porzucenie, spokojne życie i śmierć, sukces i porażka, intrygi zahaczające o przestępstwo. Czy dwoje młodych ludzi pokiereszowanych przez życie, przez bezwzględnego ojca, bezdusznego niby narzeczonego, z bagażem nie najlepszych doświadczeń potrafi odnaleźć drogę do spokojnego, radosnego, pełnego miłości życia? Życia, jakiego nie doświadczyła Wiktoria w swoim rodzinnym domu.

Ilona Gołębiewska napisała powieść, w której na osnowie ciekawej fabuły pokazała jak brak tolerancji różnych zdarzeń w życiu człowieka ma wpływ na dalsze jego życie i życie członków jego rodziny.

 

„[...]nie ma większego nieszczęścia w życiu niż dom, gdzie  człowiek ciągle się czegoś boi."[...]*

 

Autorka porusza problem braku akceptacji wyborów dzieci nie tylko w sensie zawodowym ale także osobistym co w efekcie rzutuje min na rodzinne stosunki. Udawania, że toksyczne związki nigdy nie kończą się dobrze, że tylko wzajemny szacunek, bezinteresowna miłość są podstawą partnerskiej relacji. Gołębiewska umacnia nas w przekonaniu, że jeśli się czegoś pragnie to zawsze można to zrealizować, podnieść się z najgorszej życiowej tragedii, katastrofy. Podkreśla wartość prawdziwych przyjaciół, umiejętność asymilacji w innym środowisku, w którym do tej pory żyliśmy.

Książka wzrusza, uczy, czasami bawi. Powiedzonka Czarnego niejednokrotnie wywoływały uśmiech na mojej twarzy. Niektórych mogą drażnić opisy miłosnych zdarzeń, czyli seksu, ale ocenę tego pozostawiam czytelnikom.

Niemniej jednak zachęcam do przeczytania powieści „Pragnienia”. A Wydawnictwu Muza raz jeszcze dziękuję za przesłany egzemplarz.

 

 *I.Gołębiewska :"Pragnienia", Wydawnictwo Muza, Warszawa, 2020, s.322

Polecam,

Katja