Książkowe wieczory u Katji: "Jezioro Zapomnienie"- Joanna Tekieli

Witajcie!

Wczoraj swoją premierę miała najnowsza książka Joanny Tekieli pt. ”Jezioro Zapomnienie”. Powieść wydało Wydawnictwo Filia, któremu bardzo dziękuję za przesłany do recenzji egzemplarz. Pozwólcie, że dzisiaj nieco opowiem Wam o tej publikacji.

[…] gdy los zamyka jedne drzwi, otwiera drugie albo chociaż zostawia uchylone okno.”*

Daniel po śmierci dziadka, postanawia zostać w starym kamiennym domu, w którym spędzał wakacje a od ośmiu lat mieszkał opiekując się schorowanym krewnym. Mężczyźnie nie przeszkadza fakt, że dom aczkolwiek położony wśród lasu nad jeziorem oddalony jest od wsi a ponadto bywa, że i odcięty prze wylewającą okresami rzekę. Samotność i odosobnienie stanowi dla Daniela wartość bezcenną. Dla niego otaczająca domostwo przyroda, domowe zwierzęta czyli koń, krowa, kury i dwa owczarki niemieckie Romeo i Julia są wystarczającymi towarzyszami dnia codziennego. No jeszcze jest Karol, lekarz, przyjaciel z dzieciństwa, który czasami przerywa odwiedzinami jego samotność. W niedalekiej odległości, we wsi Zapomna istnieje kompleks wypoczynkowy, którego właściciel chętnie by kupił siedlisko Daniela, ale kiedy ten odmawia któryś raz z rzędu zaczynają się dziać dziwne rzeczy.

„Nasze życie składa się z dni zwyczajnych dni świątecznych…te pierwsze wyznaczają mu kierunek i nadają sens i wartość, a te drugie są drogowskazem, który nam pokazuje, czy idziemy dobrą stronę, czy nie zboczyliśmy z kursu. Są też nagrodą za ten codzienny zwyczajny trud. Jeśli nie umiesz świętować, to znaczy, że w twojej codzienności czegoś brakuje. Że jest niepełna.” **

W ten poukładany świat Daniela pewnego dnia wkracza Iga, przebojowa pisarka, która w samotni gospodarza odnajduje twórczą wenę i zostaje na dłużej by pisać książkę ale i bezwiednie zmieniać życie swoje i mężczyzny.

"Wszyscy jesteśmy czasami jak taka wisząca na jednej framudze okiennica.[...]Niby wykonana z solidnego materiału, a wystarczy mocniejszy podmuch i możemy odpaść od ściany, runąć na ziemię i rozstrzaskać się na kawałki." ***

Jak potoczą się losy dwojga samotnych osób o zupełnie odmiennych charakterach, życiowych preferencjach i sposobach na życie? Czy konsorcjum swoimi knowaniami zmusi Daniela do sprzedaży gospodarstwa? Czy w perfekcyjnie zorganizowany świat samowystarczalnego mężczyzny wkradnie się chaos i rozprężenie?

Joanna Tekieli napisała kolejną powieść, w której przyroda gra główną rolę. Oczywiście fabuła jest ciekawa ale to opisy przyrody, zmieniające się nie tylko w cykl pór roku ale także pogody i pory dnia urzekają. Przepiękny, barwny i plastyczny język powieści sprawia, że czytając ma się wrażenie że wędruje się ścieżkami w lesie, widzi się zmieniający kolor wód jeziora czy też siedzi się na pomoście wraz z Danielem i Karolem popijając cydr.

„Jezioro Zapomnienie” zabiera czytającego w świat, w którym każdy z nas chciałby się znaleźć chociaż na chwilę by odetchnąć od codziennego zgiełku .

Autorka podkreśla, że nie tylko życie w mieście daje satysfakcję osobistą i zawodową. W leśniej głuszy też można znaleźć ukontentowanie i spełniać się zawodowo, współżyć w zgodzie z starszymi ludźmi czerpiąc z ich doświadczenia życiowego mądrość i roztropność.

„Jezioro Zapomnienie” emanuje najrozmaitszymi emocjami. Jest męska przyjaźń, miłość, która spada z znienacka niczym jesienny liść na dwie tak różne osobowości, zmagania o swoje miejsce na ziemi…

Atrakcyjności lekturze dodają charakterni główni bohaterowie – Daniel spokojny, ułożony, zapobiegliwy, samowystarczalny i zaradny, bowiem pracuje zdalnie zawodowo jako grafik a jednocześnie, sadzi, sieje, zbiera to co ziemia urodzi, przetwarza, gotuje, ba nawet krowę doi i robi z mleka przetwory. Kocha ciszę, spokój, jest wrażliwy i pracowity.

Karol – wieczny uwodziciel, korzystający z życia pod każdym względem i Iga, przebojowa reportażystka.

Lekkie pióro Joanny Tekieli sprawia, że fabuła wciąga, urzeka, książkę czyta się z dużym zainteresowaniem. Przepiękna okładka kusi by zajrzeć w świat bohaterów i zapoznać się z ich perypetiami, do czego i ja Was serdecznie zachęcam bo warto przenieść się w świat, który daje pokrzepienie i wytchnienie. Doskonała lektura na nadchodzące, majowe dni!